Czy wy też tak macie, że wam się nic nie chce? Najlepiej to zanurzyć się w wannie z chłodną wodą i tam siedzieć przez cały dzień, a nawet całą noc. Spać w wannie, jeść w wannie i pracować w wannie. Szkoda tylko, że laptopy jakoś nie lubią wody. 😀
Categories
7 replies on “Uff jak gorąco”
Eee teraz jest spoko. Deszczyk sobie pada od rana, przyjemne 20 stopni. Ale tydzień temu to faktycznie wanna, wentylator i miska z wodą plus hektolitry płynów.
U nas od jutra ma być przyjemnie, dzisiaj dostałam alert RCB, że w nocy burze z gradem. Zoabaczyby, co z tego gradu na ziemię spadnie. XD
W bloku upały to tragedia, na wsi odczuwa się inaczej, też miałam lenia. CIężko się wtedy śpiewa, ale i tak uważam, że klima to samo zło.
ja tes nie mam w domu nic co ochladya powietrze i nawet bym nie chcialam. po prostu wnoci jest otwarte okno, rano jak zacznie slojnce to zamykam, i otwieram dopiero pozdnym wieczorem.
i jak ide gdzies w dniu nazewnatrz, i wchodze do mojego pokoju, to tu jest po prostu przyjemnie.
nie mowie ze chlodno, ale na tyle ok zeby sie tu dalo normalnie funkcinowac.
A to akurat prawda. W salonie mam spuszczone rolety i tam jest przyjemniej, chociaż dzisiaj generalnie przyjemniej. Na zewnątrz mój termometr wskazał niecałe dziewiętnaście stopni. Mury jeszcze nie ostygły, więc w środku jest ponad dwadzieścia trzy, ale to i tak już lepiej niż było.
Teraz jest spoko, ale faktycznie w zeszłym tygodniu u mnie wyjazdowym było i po 36 stopni i to w cieniu. Tam mieliśmy wiatrak, u mnie w domu również jest przygotowany 🙂
tE KOMPUTERY TO STRASZNE BRUDASY SĄ CHOLERA, A SZKODA.